Strict Standards: Non-static method phpbb_captcha_factory::get_instance() should not be called statically in /home/virtualki/76511/forumrybacy2011/phpBB3/posting.php on line 185

Strict Standards: call_user_func() expects parameter 1 to be a valid callback, non-static method phpbb_captcha_qa::get_instance() should not be called statically in /home/virtualki/76511/forumrybacy2011/phpBB3/includes/captcha/captcha_factory.php on line 38
Giełda Rybacka • Wyślij odpowiedź

NARYBEK SANDACZA

Wyślij odpowiedź


To pytanie identyfikuje i blokuje działania spambotów.

BBCode włączony
[img] włączone
[flash] wyłączony
[url] włączony
Uśmieszki wyłączone
Przegląd tematu
   

Pełny widok Przegląd tematu: NARYBEK SANDACZA

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez hahahaahah » Nie Lut 02, 2020 4:00 pm

idiotyczna cena idiotyczne tłumaczenie sie
i idiotyczna oferta
kolego ja jesiennego z checia odsprzedam ci po 60zl i bede mega szczesliwy a koszty maja wszyscy
stawy z nieba nie spadaja
letni 10 gr o maks a w duzym hurcie nawet 8

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez Mariusz » Sob Lut 01, 2020 5:55 pm

W tym przypadku nie dość, że nie ma ryb to i w papierach też nie gra.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez Gość » Sob Lut 01, 2020 4:37 pm

Nie jest ważne, czy się rozżerował, czy nie. Nie jest też ważne czy został wpuszczony do rzek. Ważne, że w papierach wszystko gra. Ja do dziś zajadam się węgorzem wyhodowanym w Olsztynie ze sztucznego tarła.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez Mariusz » Pią Sty 31, 2020 9:00 pm

Zapraszam niewiernego Tomasza. Przyjdź i włóż rękę do boku jego. Tak powiedział ktoś mądry około dwa tysiące lat temu. Zatem zapraszam do obejrzenia ryb, które zostawiłem sobie na tarlaki. Chociaż być może one żyją pomimo tego, że nie udało się ich rozżerować...;-).
A tutaj taki dziwny materiał: Fopp-Bayat D., Kuciński M., Liszewski T., Teodorowicz M., Łączyńska B., Lebeda I.: Analiza genetyczna narybku jesiotra ostronosego ACIPENSER OXYRINCHUS (L.) przeznaczone go do zarybienia rzeki Wisły Inżynieria Akwakultury. Konferencja w ramach projektu “Innowacje w akwakulturze ryb ze szczególnym uwzględnieniem biotechniki rozrodu ryb” Program Operacyjny RYBY 2007-2013” (OR14-61724-OR1400003/09/10/11). Olsztyn, 2-4.12.2014 r.: s. 81.
Oczywiście ten narybek też udało się wychować bez rozżerowania;-) Wygląda na to, że przynajmniej pięć osób poza mną go wtedy widziało.
A teraz idź do tego, który nawciskał ci kitu spojrzyj mu w oczy i zapytaj czy to prawda. A potem się podpisz z imienia i nazwiska. Bo o tym, że po prostu przeprosisz marzyć nawet nie śmię.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez krysia-fans » Pią Sty 31, 2020 8:10 am

Mariusz napisał(a):Niewiele jest rzeczy w rybach, których nie potrafię.

Taki mądry i obeznany byłeś na Cargo W-wa odbierając ikrę jesiotra ostronosego. Powiedziałeś, że podchować ten gatunek to dla Ciebie pikuś bo nie z takimi gatunkami jesiotra dawałeś sobie radę. Pewien młody człowiek delikatnie Ci wtedy zasugerował, że ta ryba uczy pokory ale nie zrobiło to na Tobie większego wrażenia bo przecież Ty jesteś mistrz. Bardzo jestem ciekaw czy chociaż udało Ci się rozkarmić jedną larwę? Obstawiam, że nie miałeś co rozkarmiać ponieważ wykończyłeś tę ikrę już po drodze z lotniska nie podmieniając wody w worku (po ponad 36h lotu samolotem) ale jak powiedziałeś nie trzeba. Czy Twoje niesamowite umiejętności o rybach dały się poznać w momencie jak trzeba było wyjaśnić gdzie jest ten materiał zarybieniowy jesiotra ostronosego na który dostało się pieniążki????
Mariusz oprzytomnij!!
Pogódź się, że świadomość jak twierdzisz "Niewiele jest rzeczy w rybach, których nie potrafię" to wytwór Twojej wyobraźni! Kiedy Ty tak naprawdę robiłeś coś przy rybach. Z Twoich wszelkich wpisów można by wnioskować, że ekspert z Ciebie a jak jest naprawdę!??!
To tyle z mojej strony po dłuższej przerwie.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez Mariusz » Pią Paź 18, 2019 9:13 pm

Mój post był odpowiedzią na wcześniejszy anonimowego (czarnego) forumowicza Pisces.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez krysia-fans » Pią Paź 18, 2019 2:14 pm

medrzec napisał(a):a super producenci boja sie przedstawić

W pierwszym poście producenta jest adres strony więc nie są tacy anonimowi.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez medrzec » Sob Kwi 20, 2019 5:29 pm

Masz Mariuszu racje wiele razy bralismy od Ciebie suma szczupaka oraz inne ryby
zdrowe ładnew rozsądnej cenie a sandacz po kilkadzisiat groszy... cena dobra !!! ale może w stanach ale nie u nas!!!!
a super producenci boja sie przedstawić

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez Mariusz » Sob Kwi 20, 2019 4:35 pm

Niewiele jest rzeczy w rybach, których nie potrafię.
Niemniej za swój największy sukces uważam to, że nie muszę anonimowo gryźć po łydkach.
Świątecznie życzę ci, żebyś kiedyś osiągnął kiedyś taki etap, że będziesz miał odwagę się podpisać.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez Pisces » Sob Kwi 20, 2019 5:27 am

Mariusz napisał(a):Pewności, że ryba będzie nie ma w żadnej hodowli.
Natomiast cenę na rynku dyktują ci, którzy potrafią produkować taniej. W tym wypadku stawiarze, w innym rybacy na zalewie. Zdaje się, że niektórzy o tym nie wiedzą lub wręcz nie chcą wiedzieć pakując się w drogie technologie. To, że coś daje się zrobić w RASie wcale nie znaczy, że to ma sens (ekonomiczny). Bo na początku i końcu każdego przedsięwzięcia są pieniądze.
Niestety często słyszę, że odzieram ludzi z marzeń. Trudno, taki mam charakter, że nie lubię ściemy.


Akurat pewnosci to nie ma przede wszystkim u Ciebie, Mariuszku. Ponadto, to, ze ty czegos nie potrafisz, nie znaczy, ze to nie ma sensu.
Ps: jak nie kupujesz, to po co sie tu udzielasz? Nie masz gdze frustracji sie pozbywac? Kup siekiere i 5 kubikow drewna albo pakiet dla doroslych w kablowce. To czy drogo czy nie zdecyduje NABYWCA. Choc i tak tego nie pojmiesz.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez rybakzielazny » Sob Kwi 13, 2019 3:29 am

Pytanie jest raczej nie o to czy to się kalkuluje na świecie ale u Nas w Polsce. Sandacz rozliczany jest przy zarybieniach za około 10-14 groszy i cena powyżej to straty dla użytkownika wody. Sam pomysł i idea zdecydowanie przyszłościowe jednak czy aktualnie w Naszych warunkach ekonomicznie opłacalne i czy przy skalkulowanych cenach jest osiągalny próg sprzedaży minimalnej.
Z mojej skromnej strony życzę powodzenia i zdrowia dla Was i Waszych ryb.

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez one » Pią Kwi 12, 2019 10:17 pm

Image

Mariusz szkoda, ze Ci tam z Atlantic Sapphire w Miami nie mają takiej wiedzy jaką masz Ty...
Pchają się w hodowle łososia w RAS-ie i już stracili pieniądze, tylko o tym jeszcze nie wiedzą!
Amatorzy!
A maja w planie produkować 90 tys. ton rocznie.
Nawet mi ich nie żal...
Dobrze, ze mamy Ciebie. Dzięki Mariusz!!!

PS. AquaPri w Danii tez nie wie, ze straci pieniądze na hodowli sandacza w RAS-ie. Kolejni naiwni...
A Billund się cieszy..

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez koelzanko » Pią Kwi 12, 2019 8:26 pm

Nie heit a czysta matematyka chyba ze jestes z pisu!!! i tak jak oni chcesz cos zrobic dla ideii.
kazdy rybak liczy swoje ciezko zarobione pienidze czy ja czy kowalki czy pn x
kupujesz produkujesz sprzedajesz i liczysz czy starczy na opłaty
takie sa relia
kupujesz tam gdzie tanio sprzedajesz gdzie drogo,
zejdz prosze na ziemie bo bedzie jak z wieloma innymi super producentami:) ja ich nazywam jednosezonowymi pozdrawiam Pinokio

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez krysia-fans » Pią Kwi 12, 2019 1:57 pm

Ja myślę, że ten caly material i tak idzie na zachód a ogloszenie zostało wystawione dla dodatkowej informacji ale widzę, że wszędobylski hejt i tutaj zawitał!

Re: NARYBEK SANDACZA

Post przez RACJA » Czw Kwi 11, 2019 9:17 pm

Mariusz ma całkowita racje
kazdy namawia na drogie technologie a sa to przewaznie ich producenci
jezeli na rynku jest sandacz za 10 gr i za 30 taki sam to po co przeplacac ...bez sensu
jak Mariusz zauwazyl liczy sie efekt koncwy czyli bilans strat i zyskow

Góra