przez Mariusz » Pon Lis 30, 2020 10:56 pm
A ja mówię po 100. I trochę lepiej znam się na rybach od Morawieckiego.
Praktycznie wszystkie gatunki, sortymenty ryb są niedowartościowane. Niektóre bardzo, sandacz chyba najbardziej. Powodem (jedynym) jest absolutny brak solidarności braci rybackiej, w tym sprzedawanie papieru zamiast ryby. Otwórzcie oczy. W operatach i umowach z PGW RZGW zapisane jest tyle sandacza, że jeżeli postawicie cenę 200, a wyżej wymieniona instytucja wykona kontrolę, to oni zapłacą 500. Muszą.
Patrzcie jak jest w innych branżach. Popatrzcie jak drożeje wszystko, poza rybami. Przede wszystkim Wasze towary tworzące koszty. Jeżeli pośrednik zarabia na transakcji tyle samo, co ten, który pracował przy rybie dwa, trzy lata to kto tutaj robi z siebie głupka?
Ujadanie na forum niczego nie zmieni. Robimy coś wspólnie, czy nadal żałosne użalanie?
A ja mówię po 100. I trochę lepiej znam się na rybach od Morawieckiego.
Praktycznie wszystkie gatunki, sortymenty ryb są niedowartościowane. Niektóre bardzo, sandacz chyba najbardziej. Powodem (jedynym) jest absolutny brak solidarności braci rybackiej, w tym sprzedawanie papieru zamiast ryby. Otwórzcie oczy. W operatach i umowach z PGW RZGW zapisane jest tyle sandacza, że jeżeli postawicie cenę 200, a wyżej wymieniona instytucja wykona kontrolę, to oni zapłacą 500. Muszą.
Patrzcie jak jest w innych branżach. Popatrzcie jak drożeje wszystko, poza rybami. Przede wszystkim Wasze towary tworzące koszty. Jeżeli pośrednik zarabia na transakcji tyle samo, co ten, który pracował przy rybie dwa, trzy lata to kto tutaj robi z siebie głupka?
Ujadanie na forum niczego nie zmieni. Robimy coś wspólnie, czy nadal żałosne użalanie?