przez Antysatysfakcja » Czw Mar 13, 2014 8:19 am
Kolego z Forum, przebija w Twoim głosie satysfakcja, a to smutne, bo na pochyłe drzewo każda koza skacze. Nie zajmuję zdania, co do projektu, jego kosztów i sensu, ale jakoś dużo gości się teraz narobiło tych, co głoszą po fakcie: "A nie mówiłem"? Mnie raczej zastanawia, gdzie byłeś i Tobie podobni przed tym, zanim mleko się rozlało.
Kolego z Forum, przebija w Twoim głosie satysfakcja, a to smutne, bo na pochyłe drzewo każda koza skacze. Nie zajmuję zdania, co do projektu, jego kosztów i sensu, ale jakoś dużo gości się teraz narobiło tych, co głoszą po fakcie: "A nie mówiłem"? Mnie raczej zastanawia, gdzie byłeś i Tobie podobni przed tym, zanim mleko się rozlało.