Giełda Rybacka

No i wszystko jest jasne, ludzie nie składajcie juz wniosków, a Ci którzy nie podpisali umów, moga już swoje wnioski odebrać z ARiMR, nastepna kasa może za 2 lata

Kto ma szybki internet może obejżeć dzisiejszy agrobiznes pod tym adresem http://www.tvp.info/agrobiznes/wideo/23 ... 10/1421478

Własnie to swiadczy o dwóch rzeczach: 1. O nierzetelności dziennikarzy a 2. o tym, że nikt się z nami nie liczy...

Przed chwilą w programie dla rolników Wrona i jakiś d...k z agencji nie pozostawili złudzeń; kasy nie ma. Oczywiście, przedstawiono tylko stanowisko strony rządowej - żadnego komentarza ze strony zainteresowanych. Wszystko jest w najlepszym porządku!

Zgadzam sie, że ktoś bierze pieniądze za obsługe rybaków na poziomie rządu, ale nie powinniśmy być aż tak naiwni, żeby myśleć, że ktoś za nas załatwi nasze interesy. Ja nie podpisałem umowy i z tego co widze jeszcze długo nie podpiszę. Wiem to m.in. dzieki temu, ze na tym forum sa w miare rzetelne opinie i rozmowy. Tego co tu, nie dowiedziałem sie ani od MRiRW, ani od odziału ARiMR, ani od żadnej mojej organizacji rybackiej i właśnie to uważam za patologię, zeby rzeczowe informacje były na jakimś forum, a nie gdzieś oficjalnie...Coś w tym naszym systemie rybak-organizacje-administracja szwankuje i to bardzo mocno szwankuje...

Nie przesadzajmy ; nasz wpływ na to , co się wydarzyło był żaden. To pracownikom ministerstwa płaci się za to, żeby dbali o interesy danej branży. To oni ,jak zwykle zawiedli -dobierani nie wg kompetencji tylko klucza partyjnego i układów towarzyskich. Jak znam polską rzeczywistość, to ekipa negocjująca nie wiedziała , co podpisuje- już tak bywało / zerowa znajomość języków i zagadnień branżowych/. Proszę sprawdzić jakie kompetencje w zakresie rybołówstwa ma najważniejsza osoba w ministerstwie zajmująca się tą dziedziną. Olano nas również z tego powodu, że jesteśmy geograficznie rozproszeni,nie mamy jednej silnej organizacji reprezentującej nasze interesy ."Trochę pokrzyczą i tyle" . Nie dajmy się.

Zgadzam się z przedmówcą a nawet zapytam się gdzie byliśmy my wszyscy??? Spójrzcie że nagle się okazało że jest nas prawie 500 (tak wynika ze złożonych wniosków). Więc z jednej strony nie rozumiem tych żalów bo większość nic nie zrobiła w kierunku uzyskania przez Polskę tych rekompensat. Lecz z drugiej strony niesmak pozostał z powodu złego przeliczenia pieniędzy potrzebnych na ten cel.

ZAPYTANIE DO RYBAKA 3;
A gdybyś tak siebie zapytał -gdzie byłeś przez te lata ,co zrobiłeś aby dać szanse na dopłaty dla wszystkich rybaków ?
Nic tak dobrze nie wychodzi nam jak narzekanie ,a gdy ktoś próbuje coś robić to mu się łatkę przyczepia

Proponuje do ankiety dodać następne pytania:
10. Gdzie był pan Karoń- członek Komitetu Monitorujacego PO Ryby 2007-2013 z ramienia karpiarzy, gdy w 2009 r. zapadały
najważniejsze decyzje i można było jeszcze reagować ?
11. Gdzie był pan Karoń- członek Komitetu Monitorujacego PO Ryby 2007-2013 z ramienia karpiarzy, gdy Komitet uchwałą
z dnia 19.05.2009. zaakceptował kryteria wyboru operacji m.inn. kolejność składania wniosków o dofinansowanie?
12. Gdzie był pan Karoń... gdy Komitet ( 19.05.2009)ustalał, że "wysokość rekompensat ( środki na rzecz środowiska
wodnego) zostanie ustalona zgodnie z kryteriami określonymi przez Komitet Monitorujący" ?
13. Gdzie był Pan Karoń i pozostałe organizacje rybackie........
Odpowiadam na ostatnie zapytanie w ankiecie.
Kogo Twoim zdaniem należy poprosić jeszcze o pomoc w w/w sprawach ?
Rybaków bałtyckich Panie Karoń. Spotka ich Pan u ministra.

Pozdrawiam. Po zapoznaniu się z lekturą pisma przewodniego cisną się na usta pytania:
1.czy i jakie konsekwencje zostały wyciągnięte przez prezesów regionalnych oddziałów ARiMR w stosunku do źle pracujących urzędników (a może to zaleta).
2.czy aktywność ZPRyb wiąże się z bardzo małą ilością podpisanych umów w Wielkopolsce (próba wywarcia nacisków).

O podziale środków i LGR-ach ja dowiedziałem się podczas wykładów pięknej pani urzędnik ARIMR na konferencji karpiowej w Dębe w lutym 2009 roku czyli pond rok temu. Na sali byli wtedy wszyscy a jedyną osobą która zauważyła,że kasy braknie był szef gospodarstwa Gosławice który zadał pytanie: kto tak podzielił środki? Urzędniczka odfuknęła, że to efekt negocjacji naszego rządu z unią europejską które to negocjacje objęte są tajemnicą.
Na spodkaniu w Żabieńcu jesienią 2009 inna młoda dziewczyna wysłana z ministerstwa żeby pozapisywać nasze pytania zapewniała,że będą robić wszystko by pieniędzy starczyło dla wszystkich.... noto zrobili.

Proszę wkleić tabelę z pisma przewodniego. To raczej będzie ciekawa lektura.

W piśmie przewodnim zamieszczona jest tabela z wykazem Oddziałów ARiMR w której są szczegółowe dane o kwotach i ilościach podpisanych umów.
Proponuje dzwonić do ZPRyb aby przesłano kolegom w/w ankietę . Czasu niewiele.

Pozdrawiam.Ankieta i pismo przewodnie dobrze brzmi ale dlaczego tak późno. O podziale środków organizacje rybackie ZPRyb i PTRyb wiedział już co najmniej od pół roku a jeśli nie to świadczy o ich zainteresowaniu stawiarzami. Akceptowanie przez w/w organizacje łamania prawa przez ARiMR podzieliło rybaków na lepszych i gorszych dało agencji czas na stworzenie nikomu nie znanej listy kolejkowej. Wizyty u pana wiceministra oraz w senacie pewnie dobre ale czy skuteczne.Rybacy jeszcze kilka miesięcy będą się oburzać jak zostali potraktowani a potem zapomnimy,że jakieś środki były.

Juz dawno wypowiadałem się na temat osi 4 w temacie "rozporzadzenia do osi 4"
Rozmawiałem w ostatnim czasie z kilkmoma rybakami na ten temat.
Po tych rozmowach stwierdziłem , że nikt z nich nie zna treści tego rozporządzenia !
Oni twierdzili, że uzyskaja z tej osi środki na rozwój gospodarstwa, a gwarantem tego ma być strategia pisana przez LGR-y gdzie ich inwestycje mają być zawarte.
Strategie te maja być zatwierdzane przez Urzędy Marszałkowskie. Teraz pytanie, czy zostaną one zatwierdzone, choć w ich treści inwestycje rybackie są niezgodne z treścia rozporządzenia,czy strategie będą weryfikowane przez Ministerstwo Rolnictwa ?
W LGR mówiono o tym , że 50 % środków ma być przeznaczonych dla czynnika gospodarczego ( rybaków ), a dopiero nastepne 50 % dla samorządowego i społecznego. Z rozporzadzenia ten podział środków nie wynika. Czy nie będzie tak , że 100 % środków pójdzie na gminy ?
Uważam , że może to być realne !