przez MIKROBIOTYK - Coraz Lepsza Hodowla » Śro Wrz 20, 2017 11:44 am
Witam serdecznie,
bardzo mnie zainteresował Pana wpis.
W związku z tym mam kilka pytań (może w czymś pomogę):
1. Jakie wapno i w jakich ilościach stosował Pan na dno? Ile czasu przed zastosowaniem mikroorganizmów?
2. Skąd otrzymał Pan informację, że mikroorganizmy nie niszczą jaj pasożytów i nie eliminują bakterii patogennych? Czy jest Pan tego pewien?
3. Co możemy rozumieć przez: "duże dawki" i o jakich produktach Pan pisze?
4. Skoro mułu nie ubyło, to na pewno przybyło... O ile? I jaki sposób pomiaru Pan zastosował?
5. Jaki jest obszar stawu na którym Pan zastosował mikroorganizmy?
Dziękuję za podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. Będę wdzięczny za odpowiedź na powyższe pytania.
Przypominam, że na wspomnianym przeze mnie gospodarstwie (tam, gdzie pokazały się pieńki ściętych drzew na dnie) efekt był widoczny już w pierwszym sezonie, a pieńki po drugim roku stosowania. Dawki wcale nie były duże. Sinice i wirusy nie wyrządziły szkody.
W tym roku zalaliśmy ponad 650ha stawów rybnych i jezioro 10ha
Na niektórych stawach zielenice kwitną od początku lipca do dziś. :) właściciel mówi, że taki ładny zakwit miał ostatnio kilkanaście lat temu zanim zaczęły się coroczne problemy z sinicami i śnięciami ryb.
Damy znać przy odłowach jak poszło z osadami i wirusami.
Śnięć na razie nie widać.
Nie wystąpił nieprzyjemny zapach tam, gdzie zielenica już się strąciła.
Zapraszam do kontaktu telefonicznego - poświęcamy naszą uwagę również mniejszym hodowcom, którzy mają problemy na swoich stawach.
Pozdrawiam serdecznie
Jakub Ruszkowski
tel. 693-92-40-60