Moderator: ekspert_PK
Jaro napisał(a):Nie wiem co dokładnie miał na mysli mój poprzednik, ale według mnie wnioski z tego programu powinny byc zupełnie inne - zdaniem moim i wielu moich kolegów ten program Red. Jaworowicz jest skandalem, a rybacy, którzy tam wystapili mniej lub bardziej są współtwórcami tego skandalu. Czy naprawdę o to wam chodziło, żeby naszym kosztem promować kontrowersyjna dziennikarkę??? Czy nie mieliscie wyobraźni pokazując jej kamerzystom śnięte ryby, że w programie będą ujęcia, które obrzydzą tysiacom ludzi jedzenie karpi na długo???? Jak to zobaczyłem, to zmiękły mi nogi, bo nie spodziewałem się, że takie ABC rozsadnego człowieka tu nie zadziałało, że dorośli ludzie, w większości doświadczeni, tak dali się skusić czarującym oczom Pani redaktor i pokazać wszystko to, co należało przemilczeć!
Program Red. Jaworowicz nic nie wniósł do sprawy. To tylko początek końca. Będziemy dyskutować, żreć się wzajemnie, współczuć koledze, itd., a przepisów wykonawczych nadal nikt nie zmieni, bo państwo w tym interesu nie ma.J-23 napisał(a):Całkowicie popieram wywody moich kolegów. Program pokazany w telewizji to był strzał w kolano . Śnięty karp z robakami nie powinien się pokazać
na ekranie dla milonów widzów. Czy ktoś z Was widział szczegóły i podobne ujęcia z przybliżenia kamery padliny krów, trzody lub drobiu, które często występują w hodowli. Jest tragedia u tych hodowców, sprawa jest również nagłaśniana przez media. Lecz porządkowanie i utylizacja przeprowadzane są szybko, bez jakichkolwiek fajerwerków w telewizji.
Program Red. Jaworowicz nic nie wniósł do sprawy. To tylko początek końca. Będziemy dyskutować, żreć się wzajemnie, współczuć koledze, itd., a przepisów wykonawczych nadal nikt nie zmieni, bo państwo w tym interesu nie ma.
Jestem reprezentantem dużego Gospodarstwa ( powyżej 700 ha ) na razie wolnego od choroby i wiem że prędzej czy później to musi natąpić.
Apeluję do kolegów rybaków o jak najszybsze stworzenie (powołanie) grupy producenckiej hodowców karpia , której członkowie założyciele nie tylko będą promować i sprzedawać wspólnie karpia, ale również będą się wspierać prawnie i finansowo. Mam tu na myśli stworzenie funduszu ( tzw. rezerwy pieniężnej ) grupy producenckiej , z którego można będzie nie dotować, lecz ratować najbardziej dotkniętych tragedią , nie tylko chorobą.
22 napisał(a):G-70 pokazało jak walczyć o swoje nie zwracając uwagi na innych. Wtedy było to OK a teraz jest be? Gdyby sprawa 2.2 była rozwiązana, choćby częściowo, to KHV-owcy mieli by szanse przetrać. A teraz to po co im dobre imię karpia?
gość napisał(a):Współczuję Panu Armacińskiemu i całej załodze gospodarstwa bo to co ich spotkało to wielka tragedia.Jestem właścicielem stawów w lubelskim i z niepokojem czekam kiedy KHV dotrze na moje stawy,bo nie mam watpliwości ,że tak będzie jesli służby weterynaryjne dalej będą działały tak jak ten pan z Parczewa.Zastanamiam się czyich interesów broni w ministerstwie Pan Wrona bo rybaków napewno nie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 73 gości