Giełda Rybacka

Otrzymałem z ZPR taką oto ankietę i szczerze mówiąc, to nie wiem co o tym myśleć i co w niej napisać. Co sądzicie Forumowicze o tych pytaniach i tej akcji w obecnej chwili ?

Ankieta: Imię i nazwisko: Gospodarstwo Rybackie: ……………………………

Problem TAK NIE
1. Czy złożyłeś wniosek do ARiMR? na działania wodno-środowiskowe:
2. Kiedy wniosek został złożony? Data:
3. Kiedy ARiMR zgłosiła wniosek do poprawy? Data:
4. Czy ARiMR wniosek zaakceptowała?
5. Czy posiadasz podpisaną umowę?
Uwagi:
_____________________________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________________________

6. Czy jesteś zdania, że płatności na działanie z Osi 2.2. „działania wodno-środowiskowe” winny objąć solidarnie wszystkich „Stawiarzy”
Uwagi:
_____________________________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________________________

7. Czy jesteś zdecydowany poprzeć akcję Związku, polegającą na wycofaniu się „Stawiarzy” z Lokalnych Grup Rybackich w celu uzyskania z Osi 4 funduszy na sfinansowanie „działań wodno-środowiskowych” z Osi II
Uwagi:
_____________________________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________________________

8. Czy w przypadku, gdy MRiRW nie zagwarantuje środków na sfinansowanie wszystkich wniosków na „działania wodno-środowiskowe”, będziesz za zaskarżeniem tych decyzji przez Związek /Sąd, UE?/
Uwagi:
_____________________________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________________________
_____________________________________________________________________________________________

9. Czy akceptujesz powiadomienie
• Rzecznika Praw Obywatelskich
• Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji
• Mediów (prasa / TV)
• Klubów Poselskich, Premiera, Marszałka Sejmu



Kogo Twoim zdaniem należy jeszcze poprosić o pomoc w w/w sprawach?:

Do tej ankiety jest też pismo przewodnie;

Ul. Krakowska 5/2
61-889 Poznań * Tel/fax:(061) 851-05-53;* e-mail: biuro@zpryb.pl ; * www.zpryb.pl
================================================================

= Szanowni Członkowie Związku Producentów Ryb
= Wszyscy =

Koledzy Rybacy, w imieniu Prezydium ZPRyb zwracam się do Was z prośbą
o konsultacje i pomoc, wobec zaistniałych bardzo szkodliwych skutków spowodowanych kardynalnymi błędami, dotyczącymi wdrażania Programu Pomocy Unijnej dla rybactwa na lata 2007-2013! Dotyczy to zwłaszcza:
1/. Ponad dwuletniego opóźnienia we wdrożeniu Programu PO Ryby 2007-2013.

2/. Niewłaściwego zaplanowania i rozdziału środków finansowych na poszczególne osie programu, bez uwzględnienia opinii zarówno naszego Związku, ale również m.in. Autora programu w ramach Osi II Akwakultura, środka 2.2. „Działania wodno-środowiskowe”, przyjętego do realizacji w ramach Osi II Akwakultura. Doprowadziło to do bardzo dużej dyskryminacji gospodarstw „Akwakultury” z uwagi na następujące fakty:

Na akwakulturę stawową w programie PO Ryby 2007-2013, dostarczającą do konsumpcji 30% ogółu ryb w Polsce, przeznaczono aż 10-krotnie mniej środków, aniżeli na rybołówstwo morskie i infrastrukturę portową.
Podobnie bardzo hojnie obdarowano środkami finansowymi „przetwórstwo ryb”, które jednak nie przetwarza karpi! Dlaczego więc ponad 50% środków Osi II przeznaczone jest na inwestycje w zakresie przetwórstwa i obrotu? Naszym zdaniem zadanie to nie powinno znaleźć się w tej Osi.
Na Oś II Akwakultura, środek 2.2. „Działania wodno-środowiskowe” zabezpieczono pokrycie finansowania zaledwie w ok. 30%. Brak środków finansowych dla wszystkich wnioskujących stwarza podłoże powstania nieuczciwej konkurencji. Doprowadza to do niedopuszczalnej dyskryminacji ok. 70% „Stawiarzy”, którzy przy sprzedaży karpi ze swych gospodarstw, nie będą mieli szans na sprzedaż swych ryb w opłacalnej cenie!Limit środków: 138.220 mln zł
Liczba wniosków złożonych: 611 na kwotę: 421.496 mln zł, wykorzystanie limitu : 304%
Wnioski zweryfikowane: 485 na kwotę 359.155 mln zł, wykorzystanie limitu: 260%
Podpisane umowy: 174 na kwotę: 118.469 mil zł, wykorzystanie limitu: 86%

3/. Nieprawidłowego przygotowania i przeprowadzenia procesu wdrożenia programu w ramach Osi II Akwakultura, środka 2.2. „Działania wodno-środowiskowe”. Zwłaszcza w kontekście „absolutnej wolnoamerykanki” związanej z brakiem czytelnych zasad, sporządzania i przyjmowania wniosków rybaków przez ARiMR. Zmienianie zasad sporządzania wniosków i ich dokumentowania w czasie przyjmowania wniosków przez ARiMR. Nierównorzędnych warunków przyjmowania i rozpatrywania w czasie wniosków, przez poszczególne wojewódzkie oddziały ARiMR! Doprowadziło to w efekcie do nierównorzędnego kwalifikowania wniosków w różnych województwach a nawet w tych samych województwach w zależności od czasu złożenia wniosków! Opieszałość w rozpatrywaniu wniosków w niektórych O/W ARiMR doprowadziła do tego, że na skutek opieszałości w tych oddziałach, do końca 2009 Agencja nie podpisała, ani jednej umowy z wnioskodawcami, co w wyniku wyczerpania limitu środków, rybaków z tych województw, wykluczyło
z możliwości uzyskania dopłat wodno-środowiskowych, bo zabrakło dla nich już pieniędzy!

4/. Nie akceptujemy polityki, jaką podejmuje polski rząd w odróżnieniu od innych Krajów UE, by bardzo duże fundusze rybackie kierować do Lokalnych Grup Rybackich! Uzasadniając powyższe, podaję dane liczbowe:
aż 32% środków z EFR tj. 1.250.400.000 zł przeznaczona jest na Oś 4, czyli tzw. LGR
tylko 20% środków EFR tj. 781.500.000 zł przeznaczono na Oś 2, która ma sfinansować aż 5 ważnych zadań:
inwestycje w chów i hodowlę ryb,
działania wodno środowiskowe,
środki na rzecz zdrowia zwierząt,
rybołówstwo śródlądowe,
inwestycje w zakresie przetwórstwa i obrotu.

Wdrażanie środków poprzez LGR-y to całkiem nowe i niesprawdzone działanie! Uważamy, że w obecnym programie, pilotażowo, powinno się to zadanie najpierw wypróbować, a poza tym LGR nie obejmą nigdy całego obszaru Polski, a wręcz odwrotnie, tylko niewielką jego część. W imię czego wielu rybaków ma być pozbawionych dostępu do pomocy finansowej z EFR? Dlaczego ma to doprowadzić do braku równych warunków konkurencji przedsiębiorstw rybackich?

5/.Biorąc pod uwagę sprzeczne informacje z MRiRW w sprawie zabezpieczenia funduszy na sfinansowanie wniosków na „działania wodno-środowiskowe” oraz braku ustosunkowanie się przez MRiRW do wspólnego wystąpienia ZPRyb
i PTRyb w/w spraw w ustawowo nakazanym czasie, Zarząd naszego Związku podejmie pilnie, zdecydowane działania wykorzystując Ustawowe uprawnienia jakie przysługują naszej organizacji w obronie żywotnych interesów naszych członków.

Jednocześnie informuję, że uzyskałem zgodę Pana Ministra K. Plocke na spotkanie z Nim w omawianych sprawach. Planuję to spełnić w przyszłym tygodniu, podczas specjalnie w tym celu zwołanego zebrania Prezydium Zarządu ZPRyb w Warszawie.
Uwaga! - Istnieje jednak potrzeba pilnej konsultacji w omawianych sprawach
z ogółem naszych członków.
- Jednocześnie informuję Kolegów, którzy podpisali umowy, że podejmowana akcja Związku nie wpłynie na sytuację realizacji tych umów.

Informując o powyższym, zwracam się do Koleżeństwa o pilne udzielenie pocztą e-mail, odpowiedzi na zadane pytania w dołączonej do tej korespondencji ankiecie do dnia 22 marca br. [poniedziałek] do godz. 15:00.

Z wyrazami szacunku
Prezes

Krzysztof Karoń

Na taką ankietę powinni odpowiedzieć wszyscy rybacy, nie tylko zrzeszeni w PTRyb. Sugeruję wklejenie jej na stronę Pana Karpia, a my postaramy się rozprowadzić ją wśród znajomych rybaków.Zwiększy to zdecydowanie siłę poparcia dla podejmowanych działań, a przy okazji odzwierciedli to co się działo w poszczególnych oddziałach ARiMR. Jest okazja, żeby zacząć mówić jednym głosem.

Juz dawno wypowiadałem się na temat osi 4 w temacie "rozporzadzenia do osi 4"
Rozmawiałem w ostatnim czasie z kilkmoma rybakami na ten temat.
Po tych rozmowach stwierdziłem , że nikt z nich nie zna treści tego rozporządzenia !
Oni twierdzili, że uzyskaja z tej osi środki na rozwój gospodarstwa, a gwarantem tego ma być strategia pisana przez LGR-y gdzie ich inwestycje mają być zawarte.
Strategie te maja być zatwierdzane przez Urzędy Marszałkowskie. Teraz pytanie, czy zostaną one zatwierdzone, choć w ich treści inwestycje rybackie są niezgodne z treścia rozporządzenia,czy strategie będą weryfikowane przez Ministerstwo Rolnictwa ?
W LGR mówiono o tym , że 50 % środków ma być przeznaczonych dla czynnika gospodarczego ( rybaków ), a dopiero nastepne 50 % dla samorządowego i społecznego. Z rozporzadzenia ten podział środków nie wynika. Czy nie będzie tak , że 100 % środków pójdzie na gminy ?
Uważam , że może to być realne !

Pozdrawiam.Ankieta i pismo przewodnie dobrze brzmi ale dlaczego tak późno. O podziale środków organizacje rybackie ZPRyb i PTRyb wiedział już co najmniej od pół roku a jeśli nie to świadczy o ich zainteresowaniu stawiarzami. Akceptowanie przez w/w organizacje łamania prawa przez ARiMR podzieliło rybaków na lepszych i gorszych dało agencji czas na stworzenie nikomu nie znanej listy kolejkowej. Wizyty u pana wiceministra oraz w senacie pewnie dobre ale czy skuteczne.Rybacy jeszcze kilka miesięcy będą się oburzać jak zostali potraktowani a potem zapomnimy,że jakieś środki były.

W piśmie przewodnim zamieszczona jest tabela z wykazem Oddziałów ARiMR w której są szczegółowe dane o kwotach i ilościach podpisanych umów.
Proponuje dzwonić do ZPRyb aby przesłano kolegom w/w ankietę . Czasu niewiele.

Proszę wkleić tabelę z pisma przewodniego. To raczej będzie ciekawa lektura.

O podziale środków i LGR-ach ja dowiedziałem się podczas wykładów pięknej pani urzędnik ARIMR na konferencji karpiowej w Dębe w lutym 2009 roku czyli pond rok temu. Na sali byli wtedy wszyscy a jedyną osobą która zauważyła,że kasy braknie był szef gospodarstwa Gosławice który zadał pytanie: kto tak podzielił środki? Urzędniczka odfuknęła, że to efekt negocjacji naszego rządu z unią europejską które to negocjacje objęte są tajemnicą.
Na spodkaniu w Żabieńcu jesienią 2009 inna młoda dziewczyna wysłana z ministerstwa żeby pozapisywać nasze pytania zapewniała,że będą robić wszystko by pieniędzy starczyło dla wszystkich.... noto zrobili.

Pozdrawiam. Po zapoznaniu się z lekturą pisma przewodniego cisną się na usta pytania:
1.czy i jakie konsekwencje zostały wyciągnięte przez prezesów regionalnych oddziałów ARiMR w stosunku do źle pracujących urzędników (a może to zaleta).
2.czy aktywność ZPRyb wiąże się z bardzo małą ilością podpisanych umów w Wielkopolsce (próba wywarcia nacisków).

Proponuje do ankiety dodać następne pytania:
10. Gdzie był pan Karoń- członek Komitetu Monitorujacego PO Ryby 2007-2013 z ramienia karpiarzy, gdy w 2009 r. zapadały
najważniejsze decyzje i można było jeszcze reagować ?
11. Gdzie był pan Karoń- członek Komitetu Monitorujacego PO Ryby 2007-2013 z ramienia karpiarzy, gdy Komitet uchwałą
z dnia 19.05.2009. zaakceptował kryteria wyboru operacji m.inn. kolejność składania wniosków o dofinansowanie?
12. Gdzie był pan Karoń... gdy Komitet ( 19.05.2009)ustalał, że "wysokość rekompensat ( środki na rzecz środowiska
wodnego) zostanie ustalona zgodnie z kryteriami określonymi przez Komitet Monitorujący" ?
13. Gdzie był Pan Karoń i pozostałe organizacje rybackie........
Odpowiadam na ostatnie zapytanie w ankiecie.
Kogo Twoim zdaniem należy poprosić jeszcze o pomoc w w/w sprawach ?
Rybaków bałtyckich Panie Karoń. Spotka ich Pan u ministra.

ZAPYTANIE DO RYBAKA 3;
A gdybyś tak siebie zapytał -gdzie byłeś przez te lata ,co zrobiłeś aby dać szanse na dopłaty dla wszystkich rybaków ?
Nic tak dobrze nie wychodzi nam jak narzekanie ,a gdy ktoś próbuje coś robić to mu się łatkę przyczepia

Zgadzam się z przedmówcą a nawet zapytam się gdzie byliśmy my wszyscy??? Spójrzcie że nagle się okazało że jest nas prawie 500 (tak wynika ze złożonych wniosków). Więc z jednej strony nie rozumiem tych żalów bo większość nic nie zrobiła w kierunku uzyskania przez Polskę tych rekompensat. Lecz z drugiej strony niesmak pozostał z powodu złego przeliczenia pieniędzy potrzebnych na ten cel.

Nie przesadzajmy ; nasz wpływ na to , co się wydarzyło był żaden. To pracownikom ministerstwa płaci się za to, żeby dbali o interesy danej branży. To oni ,jak zwykle zawiedli -dobierani nie wg kompetencji tylko klucza partyjnego i układów towarzyskich. Jak znam polską rzeczywistość, to ekipa negocjująca nie wiedziała , co podpisuje- już tak bywało / zerowa znajomość języków i zagadnień branżowych/. Proszę sprawdzić jakie kompetencje w zakresie rybołówstwa ma najważniejsza osoba w ministerstwie zajmująca się tą dziedziną. Olano nas również z tego powodu, że jesteśmy geograficznie rozproszeni,nie mamy jednej silnej organizacji reprezentującej nasze interesy ."Trochę pokrzyczą i tyle" . Nie dajmy się.

Zgadzam sie, że ktoś bierze pieniądze za obsługe rybaków na poziomie rządu, ale nie powinniśmy być aż tak naiwni, żeby myśleć, że ktoś za nas załatwi nasze interesy. Ja nie podpisałem umowy i z tego co widze jeszcze długo nie podpiszę. Wiem to m.in. dzieki temu, ze na tym forum sa w miare rzetelne opinie i rozmowy. Tego co tu, nie dowiedziałem sie ani od MRiRW, ani od odziału ARiMR, ani od żadnej mojej organizacji rybackiej i właśnie to uważam za patologię, zeby rzeczowe informacje były na jakimś forum, a nie gdzieś oficjalnie...Coś w tym naszym systemie rybak-organizacje-administracja szwankuje i to bardzo mocno szwankuje...

Przed chwilą w programie dla rolników Wrona i jakiś d...k z agencji nie pozostawili złudzeń; kasy nie ma. Oczywiście, przedstawiono tylko stanowisko strony rządowej - żadnego komentarza ze strony zainteresowanych. Wszystko jest w najlepszym porządku!