Giełda Rybacka

Mam pytanie na 10 ha stawach ile można zarobić rocznie czy da rade z tego utrzymać rodzinę ?

Młody pytasz identycznie jakbyś zapytał, ile km można przejechać samochodem przez godzinę, a nie powiedziałbyś jakiej marki jest samochód i jaki jest kierowca:-)

Suszę grzyby i mam trochę czasu to chętnie się pobawię.
Przedstawiam wersję optymistyczną:
Koszty
11 tys szt kroczka ( 5szt/kg) = 20.000 zł
pasza 30 ton = 12.000 zł
leczenie, nawożenie = 3000 zł
paliwo 3000 zł
prac sezon ( odł, okr. przedś) 4000 zł
inne ( pod. amort sprz. ) 6000 zł
--------------------
48.000 zł

Przychody
12 t karpia 100.000 zł
ryba dodatkowa 5.000 zł
---------------------------
105.000 zł

Zysk : 47.000 zł ( prawie 4 .000 zł miesięcznie ) czyli dasz rade utrzymać !

Przestrzegam, że jest to wersja najbardziej optymistyczna przy bardzo dobrych żyznych stawach i dostatku wody !
Zysk możesz zwiekszyć produkując materiał zarybieniowy, ale to duże ryzyko w twoim przypadku.
Pewnie zaraz mnie wyśmieją moi koledzy, ale przepraszam Was. Potraktujcie to jak zabawę.

Dzięki Krajanowi, radośnie i z optymizmem zaczynam nowy tydzień pracy na stawach karpiowych.

GOBIO napisał(a) :
> Dzięki Krajanowi, radośnie i z optymizmem zaczynam nowy tydzień pracy na
> stawach karpiowych.
ja też.
pozdrawiam bez dodatkowych uczuć i obciążeń.
wb

Krajanie. Na ryby... a może by tak na grzyby...Przy Twojej optymistycznej wersji, Młody utrzyma rodzinę ze zbierania grzybów.
Pięć koszyków dziennie x 40 zł= 200 zł x 120 dni=24000 zł x 3( Młody,żona i dziecko)=72000 zł. No i jeszcze "ryba dodatkowa" maliny, jagody, szyszki itd.
Po cholerę mu te stawy.Chcesz mieć kumpla zawałowca, a taki młody ...
Pesymistyczna wersja w obydwu przypadkach ( ryby lub grzyby) to zasiłek dla bezrobotnych.
Miłego dnia.
Krajanie. Te grzyby daj komuś do przeglądnięcia.

Uważacie, że moje obliczenia sa nierealne ?
Ja gdybym miał tylko 10 ha stawów to bym zrobił tak.
Maj- wrzesień hodował rybki, wrzesień-październik zbierał grzybki, zima jako pilarz, praca w lesie.
Oprócz tego ogródek z małym sadem, króliczki i kurki. Jeszcze bym został myśliwym ( czerwone mięsko tez jest potrzebna dla organizmu )
Opał darmowy od zaprzyjaźnionego leśniczego. Żyć, nie umierać, świeże powietrze, przyroda !
Ech... rozmarzyłem się :)

Krajanie, Krajanie. Twoje niebieskie rozmarzone oczy są Twoim szczęściem. W nastepnym rozdaniu wodno-środowiskowym przechodzą niebieskoocy.

U2, niestety do drugiej rozgrywki nie przystąpie. Odechciało mi się po pierwszej !
Dam szansę dla brązowookich :)

krajan napisał(a) :
> Suszę grzyby i mam trochę czasu to chętnie się pobawię.
> Przedstawiam wersję optymistyczną:
> Koszty
> 11 tys szt
> kroczka ( 5szt/kg) = 20.000 zł
> pasza 30
> ton = 12.000 zł
> leczenie,
> nawożenie = 3000 zł
> paliwo
> 3000 zł
> prac sezon
> ( odł, okr. przedś) 4000 zł
> inne ( pod.
> amort sprz. ) 6000 zł
>
> --------------------
>
> 48.000 zł
>
> Przychody
> 12 t karpia
> 100.000 zł
> ryba
> dodatkowa 5.000 zł
>
> ---------------------------
>
> 105.000 zł
>
> Zysk : 47.000 zł ( prawie 4 .000
> zł miesięcznie ) czyli dasz rade utrzymać !
>
> Przestrzegam, że jest to wersja najbardziej optymistyczna przy bardzo
> dobrych żyznych stawach i dostatku wody !
> Zysk możesz zwiekszyć produkując materiał zarybieniowy, ale to duże ryzyko
> w twoim przypadku.
> Pewnie zaraz mnie wyśmieją moi koledzy, ale przepraszam Was. Potraktujcie
> to jak zabawę.

Krajan , wybacz ale po co wprowadzasz ( nawet dla zabawy ) człowieka w bład?
na 1 ha obsada winna wyniesc jakies 1200 -1500 szt kroczka . zakladamy ze stawy nie są zupelnie nówka sztuka.
kroczek karpia to stawka 12 PLN / kg ( 200 g ) czyli 2400 kg x 12 PLN/kg - na MOIM kalkulatorze wychodzi 28.800 PLN
idziemy dalej
pasza - jesli masz pszenice po 400 PLN/t biore wszystko co masz.
realnie trzeba liczyc wspólczynnik pokarmowy 5 a wiec paszy potrzeba w ... cholere - czyli jakies 50 ton.
założmy , że kupi człowiek okazyjnie od znajomego sołtysa zboże to i tak zaplacic musi jakies 550- 600 PLN /t
chyba ze żyto ale wtedy wspolczynnik idzie w gore i koszt moze byc podobny .
50 ton x 550 PLN/t = 27500 PLN
leczenie , nawozenie - zycze wszystkim aby sie w kwocie podanej przez ciebie zmiescili ...
wystarczy ze zaprosi panią Irenę K poda kilka razy , siar.m. , wap.chlor. , NACl , błek.met. oraz wapno bud itp i w "piątce" sie nie zmiesci .
paliwo ok. chociaz jak ma w perspektywie koszenie trawy wokół stawu to tez moze byc mało - reszte tez dla spokoku niech bedzie
podliczmy na okrągło to jakies .... 71.300 PLN .
przychody = 12 ton z 10 ha ?
oby miał 10 to bedzie szczesliwy - cena 8,33 PLN /kg ? niech bedzie ... czyli razem 83300 PLN .
ryba dodatkowa ?? jak nie zarybi to nie bedzie mial -...
chyba że myslales o cierniku ale on sie ciezko skrobie i troche markety kreca nosem
czyli roznica to 12000 ROCZNIE .... mi wychodzi 1000 ( słownie tysiąc ) złotych miesiecznie.
na rodzine 2 + 2 to teraz chyba standard
pozdrawiam

Tony !
Teraz ja Ciebię poprawię
Podajesz obsadę 1200 szt-1500 szt/ha. Przyjmując 10 % strat na kroczku to przy odłowach masz 1100 szt- 1350 szt z ha.
Wg Ciebie odłowi 10 ton ryby. Czyli masa poj sztuki bedzie wynisiła 0.75 do 0.90 kg. Czyli jesteś w błędzie, chyba, że zakładzasz, że dobry rybak nie jest w stanie zejść poniżej 10 % strat na sztukach. Tu sie mylisz, ja mam ok 8-10 % rocznie.
Kroczka wiosną kupowałem po 9.50. Nie wiem skąd Twoja cena 12 zł ?
Pewnie jak wiesz karp nie rośnie tylko z zadawanej paszy. Wiesz co to pokarm naturalny ?
Przy żyznym stawie przyrost z naturalnego to ponad 500 kg/ha. Takie więc współczynnik pokarmowy w takim stawie wynosi poniżej 3. Ja taki mam !
Pszenzyto w tamtym roku 330 zł na tonę, w tym roku płaciłem 500 zł za tonę. Średnia z 2 lat ok 400 zł za tone i taka podałem cenę.
Trawy nie musi kosić, Irenka nie jest taka droga 2 przyjazdy w zależności od odległości to 100 zł, siarczan 150 kg to 1500 zł, wapno tlenkowe nawet 10 t to max 2.000.
Ryba dodatkowa z naturalnego tarła w stawie. Wpuszcza z kroczkiem tarlaki lina, karasia pospolitego, kupi za grosze podchowany wylęg szczupaka i ma rybę dodatkową.
Cena karpia z 2009 r to 9 zł, jak sam posprzedaje w grudniu to po 11zł sprzeda.
Pozdrawiam.

Oczywiście pomyłka mialo być Irenka 2 x 500 zł to jest 1000 zł. Za pomyłkę przepraszam

oj Krajan nie spinaj sie tak - miala to być tylko ...zabawa .
mogło by powstac jeszcze 5 roznych wersji Twojego wyliczenia - wersja hurra optymistyczna, optymalna, realna , pesymistyczna oraz megadołująca itd . Zresztą co mi tam - Twoje wyliczenia są bezbłędne .
życze zdrowia i wiecej luzu

Jak tak dalej pójdzie, to Pan Karp powinien zafundować tonę pszenicy za najlepsza recepturę na chów karpia hahah. Ale zupełnie, zupełnie serio. Lubię jak ktoś tu nie tylko wylewa łzy, więc Krajan i Tony, i inni, tak trzymajcie....

Dzieki Stawiarzu drogi za wsparcie ale nie jest to miejsce abysmy sobie nawzajem kadzili ( od tego jest forum na www.kadzenie.pl)
Doradz lepiej czy według Ciebie można zarobić na stawach o pow 10 ha ? Młody hodowca czeka na fachowe doradztwo i pomoc.
Może nie jest za późno aby jeszcze zniechęcic go do tego .