przez rybak3 » Wto Paź 05, 2010 9:28 pm
Do Gościa Adasia - w związku z tym, że nie wiem, czy i kiedy odpowiesz, rozbiorę Twoja wypowiedź na kawałki i postaram się skomentować tak, jak ja ją rozumiem.
"Zgadzam się z Krajanem.Teraz kilku orłów walczy jak sępy o padlinę"
...Każdy, Ty też walczyłbyś o swoje pieniądze, które zgodnie z prawem i bez krzywdy dla kogokolwiek zdobyłbyś.
"Zapomnieli o tych 70% co g..,.o dostali. Jak zwykle tylko liczy się własna d... "
...Nie ma żadnego związku pomiędzy ich walką, a tym, czy pamiętaja albo nie o 70 % osób, które się nie załapały na rekompensaty. to, co mówisz, to czysty populizm i rozżalenie, które moge zrozumieć. Czy Ty kiedykolwiek ruszyłes sie, żeby zaprotestować przeciwko złemu systemowi, zrobiłes pikiete ministerstwa? Apelowałes o wsparcie tych osób, którzy się "załapali"? Jeśli nie zorganizowałeś żadnej akcji, to kiedy mieliby się inni do niej przyłączyć?
"Tak.Najlepiej wywalić tego, który jako jeden z nielicznych myślał,że zintegruje tą stawową hołotę".
...Myśleć, żeby zintegrować, a robić to, to dwie różne sprawy. Tak samo jak chcieć, a mieć do tego predyspozycje! Jeżeli członkowie zarzadu tej organizacji otwarcie mówią, że ich zdanie się nie liczy i nie mają wpływu na kierunki działań Prezesa, to jaka to zachęta do wstępowania i popierania całej organizacji. I tu musze przyznać Ci racje w jednym - nikt nie reprezentuje całości rybaków i całości ich problemów.
"Myślicie teraz,że te 70% będzie was popierało? "
...A co by się stało złego dla tych 70 %, gdyby poparli??? A może wtedy udałoby się w kolejnym kroku zrobić skuteczny protest, w kórym wszyscy poparliby te 70% poszkodowanych? Spójrz na to inaczej, Ty już myślisz kategoriami podzielonej społeczności, może czas zmienić sposób myslenia na bardziej pozytywny.
"Potraktowano nas jak gówniarzy, prawidłowo zakładając-zresztą prawidłowo-że nimi jesteśmy."
Jesteśmy nimi m.in. dlatego, że dajemy się podzielić. Spójrz - czy to, że umowy podpisało 30 % rybaków, to ich wina? Czy dlatego uważasz ich za swoich wrogów i nie chcesz poprzeć ich, gdyby do tego nawoływali. Czy zwiazek rybacki, który reprezentuje wszystkich, powinien wobec administracji milczeć,gdy jego członkowie maja teraz problemy w sporze z administracją? Pokazujemy urzędnikom, że moga robić , co chcą, ze jest wśród nas podział, że jesteśmy bardzo łatwym przeciwnikiem...Czy sam związek nie traktuje teraz swoich członków na tych, za których walczy (co popieram) i na tych "cwaniaczków" , co słusznie im się noga powinęła (zerwane umowy)?
"A Pan Sawicki?Przecież ministrem jest tylko tytularnym. Karty rozdaje ten ,który kasuje kutry i modernizuje rybaków bałtyckich"
....Myślę, że obaj nie znamy tamtejszych zależności na linii Minister i Wice, ani na linii PO-PSL, więc ja nie będę zgadywał, który jest wazniejszy.
"Też nie wiadomo po co,jeśli ryb im łowić nie wolno"
...Tu też się zgadzam, też nie wiem, po co wydawać pieniądze na kutry, porty i inne.